środa, 7 sierpnia 2013

Je...yny



Podnieceń wsią ciąg dalszy...

Patrzcie, jakie skarby wpadły mi dziś w ręce! Normalnie dary dary losu i natury.

Pio wypatrzył porzucony przy drodze rower. Pobudziło to jego 6-ty zmysł odpowiedzialny za zdobywanie jedzenia dla rodziny, ruszył za tropem i... trafił na wielkie krzewy jeżyn właśnie (
we mnie takie obrazki pobudzają zmysł poszukiwania tragedii - zawał, gwałt, morderstwo?). No więc mamy ich cały talerz i pewnie ruszymy po nie ponownie. Piękne, słodkie, oczywiście zdrowe (źródło wit. C) i za darmo!!!! Wiejska odmiana freegan to my.

A z serii niepotrzebnych nikomu informacji to Wam powiem, że w Polsce jest prawie 90 gatunków tej rośliny. I że jest najstarszym znanym owocem - jej ślady znaleziono w prehistorycznych wykopaliskach. W czasach nowożytnych jej najbardziej znaną odmianą jest BlackBerry.

No i okazało się, że nazwę piszę się się przez samo "ż"... Na szczęście wyszukiwarka znalazła je także gdy wpisałam "jerzyny". Porarzka. 


1 komentarz:

  1. O jeżyny! W dzieciństwie jeździliśmy co roku z mamą do lasu zbierać jeżyny, które mama później zaprawiała :-) Taaaakie pyszne były! Jestem w szoku, że istnieje 90 gatunków jeżyn!

    OdpowiedzUsuń